Pierwsze od 2015 roku książkowe wydanie prozy Leo Lipskiego ukazało się w kwietniu br. nakładem wydawnictwa Czarne. Proza wybrana to obszerny tom, w którym oprócz najważniejszych utworów pisarza znalazły się również teksty niepublikowane – z maszynopisów lub rękopisów (!) podała je do druku Agnieszka Maciejowska, która opatrzyła całość wstępem zatytułowanym Przewodnik po wyborze.

Podobnie jak w przypadku tomu Powrót, którego redaktorką również była Maciejowska, otrzymujemy prozę Lipskiego z lat 1942–1980, a więc z pominięciem przedwojennych juweniliów autora, które zdaniem edytorki są przydatne raczej dla „czytelników o zainteresowaniach bardziej naukowych”.

W przeciwieństwie do wydania z roku 2015, tym razem mamy do czynienia z układem chronologicznym, co oznacza, że w książce sąsiadują ze sobą powstające w podobnym okresie drobne rękopiśmienne zapisy i bardziej dopracowane, kompletne utwory (te zaś nie są prezentowane w podziale na cykle lub tomy, jak było to w Paryżu ze złota lub w Powrocie). W przypadku kilku z nich Maciejowska zaproponowała nowe datowanie, przede wszystkim w oparciu o nieznane wcześniej źródło piśmiennicze – „zeszyt w linie z napisem po persku na okładce”, kupiony w Iranie w 1942 roku.

Do najciekawszych ineditów wchodzących w skład Prozy wybranej należą materiały związane z postacią Ireną Lewulis (we wstępie Maciejowska pisze obszernie o jej wpływie na twórczość Lipskiego). To brudnopisy listów pisarza do Lewulis oraz fragmenty niedokończonej powieści opartej na jej wspomnieniach z uczestnictwa we francuskim podziemiu antyfaszystowskim. Do tej grupy moglibyśmy zaliczyć również Bajki, jako że był to gatunek szczególnie bliski Lewulis, współautorce (razem z Bronisławem Kamińskim) zbioru Bajki z 1946 r.

Tom Proza wybrana doczekał się jak dotąd kilku wzmianek i recenzji w mediach: